Więcej koloru na czele z tropikalnym błękitem, ognistym różem, słoneczną żółcią czy soczystą zielenią – to propozycje, które szczególnie w naszej strefie klimatycznej skłaniają do czerpania modowej przyjemności na całego, zanim obudzimy się jednego z wielu szaroburych, jesiennych poranków. Póki na to czas, chciejmy wycisnąć ze stylizacji wszystko to, co z letnim okresem komponuje się należycie.
W przypadku okularów letnia metamorfoza będzie dotyczyć zarówno kolorów opraw i szkieł, wykorzystania odważnych printów czy grafik, jak i wejścia w trendy rozpalające nie tylko fashionistów. Zapraszam Was do poznania kilku kierunków w okularowej modzie, które wydają się najgorętszymi propozycjami tego sezonu!
Istnieje patent na świetne okulary
Lub inaczej: tymi świetnymi okularami są oprawy typu patent. Nie ma co ukrywać: ostatnio przeprosiliśmy się z tą konstrukcją opraw i okularów przeciwsłonecznych. Dzisiejsza moda zweryfikowała oprawy bezramkowe i wyrzuciła za burtę wszystkie przekonania o tym, że należy je postrzegać jako „dziadkowy”, nudny atrybut. Patentki, jak bywają pieszczotliwie nazywane, często były, ale i nadal są rozwiązaniem dla okularników, którzy za okularami nie przepadają. Powód jest prosty: są lekkie, wygodne i praktycznie ich nie widać.
Stojąc niejako w kontrze, współczesne patenty stały się – nomen omen – patentem na zauważalność, zwłaszcza w przypadku wersji przeciwsłonecznych, które stanowią świetny i doskonale widoczny element stylizacji. I niech nie zmyli Was przekonanie, że tę optyczną biżuterię upodobały sobie tylko kobiety. Skądże! Oprawy typu patent coraz częściej są elementem męskiego dress code’u, szczególnie wśród panów zwracających baczniejszą uwagę na wygląd. Niezależnie od płci prym wiodą okulary przeciwsłoneczne typu patent z przeróżnym barwieniem soczewek – od klasycznych szarości tę optyczną biżuterię upodobały sobie tylko kobiety. Skądże! Oprawy typu patent coraz częściej są elementem męskiego dress code’u, szczególnie wśród panów zwracających baczniejszą uwagę na wygląd. Niezależnie od płci prym wiodą okulary przeciwsłoneczne typu patent z przeróżnym barwieniem soczewek – od klasycznych szarości i brązów po róże i błękity. Co ciekawe, z dość minimalistyczną formą tych okularów dobrze współgra gradalne umaszczenie. Prawdziwym hitem tego sezonu jest połączenie prostokątnej lub spłaszczonej, owalnej formy ze złotem lub srebrem. Metalowa konstrukcja
ze zdobnych zauszników i mostków sprawia, że oprawki okularowe stają się stylowe i efektowne.
Moda zrobiła nas w jajo
A precyzyjniej: upodobała sobie w tym sezonie jajowaty, owalny, dość mocno spłaszczony kształt opraw i okularów przeciwsłonecznych. Ta minimalistyczna forma, utrzymana w stylu vintage z lekkim twistem, stoi w kontrze do modeli oversize. Tego typu okulary są świetnym dodatkiem do kobiecych stylizacji i – co wcale nie jest oczywiste – znajdują fanów także wśród mężczyzn.
Minimalistyczny design, uformowany przez wielkość i kształt soczewek okularowych, idzie tutaj w parze z zausznikami, które albo nawiązują do ascetycznego stylu frontu oprawy, albo już nie są „grzeczne”. Gdy projektanci wybierają tę drugą drogę, pojawiają się m.in. elementy takie jak: zdobienia, przerysowane logotypy czy zauszniki o nieproporcjonalnych szerokościach.
W odróżnieniu od modeli typu patent owalne formy są łakomym kąskiem zarówno w wersji metalowej, jak i tej z acetatu. Pozostawiając z boku wymiar modowy, warto zwrócić uwagę na niewątpliwą praktyczną zaletę tego typu okularów – ze względu na stosunkowo małą średnicę soczewek dobrze się będą w nich prezentować osoby wymagające korekcji dużymi mocami.
Transparent i półtransparent
Wykorzystanie stylistyki opartej na transparentnych oprawach o rożnym stopniu przejrzystości ma rodowód podobny jak okulary typu patent. Niegdyś to rozwiązanie przeznaczone było dla okularników, dla których kwestia widoczności oprawek miała minimalne znaczenie.
Po „transparenty” sięgały prawie wyłącznie osoby oczekujące produktów „lekkich” wizualnie, co nieco kłóci się z dzisiejszą definicją tego trendu.
Powodów jest kilka. Po pierwsze – wykorzystanie koloru. Dzisiejsze modele często występują w ekspresyjnych, przyciągających wzrok barwach, dzięki którym okulary są widoczne już na pierwszy rzut oka. Po drugie – bogactwo formy. W przeszłości bezpretensjonalność kształtu szła w parze z jasnym transparentem, natomiast dzisiaj forma takich opraw nie zna ograniczeń i często jest dość ekspresyjna. Po trzecie – bold frame – styl, który wykorzystuje grubość oprawy, tworząc modowy oksymoron poprzez łączenie jej z delikatnym transparentnym umaszczeniem.
Mamy też wersje, w których projektanci idą na całość, proponując masywne, transparentne oprawy o zdecydowanych, wyrazistych barwach.
Kolor ma znaczenie
Bez kolorów lato nie istnieje! To idealny czas, aby na naszych twarzach zagościły oprawy i okulary przeciwsłoneczne utrzymane w stylu, który można opisać: „żadnych kolorystycznych zahamowań”. Wychodząca z cienia garderoba wymaga właściwego akompaniamentu w postaci odpowiednich stylistycznych dodatków. Tutaj bardzo często pierwsze skrzypce grają okulary: korekcyjne, przeciwsłoneczne, zerówki, fotochromy… bez znaczenia. Wszystko, co stworzyła optyka okularowa, podczas lata nabiera rumieńców, niezależnie od tego, czy mówimy o kolorze samych opraw, czy o umaszczeniach soczewek. Multikolor, kwiaty, grafiki – wszystkie chwyty dozwolone! Bawmy się możliwościami, które oferuje nam letnia moda okularowa!
Radek Wiktorowicz aka Ghosteye
bloger na www.ghosteye.pl, szkoleniowiec, certyfikowany stylista opraw okularowych i kolorysta