Dla właścicieli prywatnych salonów optycznych to niepowtarzalna szansa, ale też wyzwanie. Bo jak przekonać najmłodsze pokolenie, wychowane na TikToku, YouTubie i grach online, że okulary z lokalnego salonu są lepsze niż te z sieciówki w galerii? Oto mój autorski przewodnik po emocjach, komunikacji i strategiach, które pozwolą zbudować relację z tzw. Alfami i sprawią, że Ci młodzi ludzie będą wracać po kolejne pary okularów właśnie do Ciebie!
Alfa to nie mini-Millenialsi
Pierwszy krok? Poznaj ich świat. Pokolenie Alfa to cyfrowi tubylcy – nie znają świata bez smartfona, wyszukiwarek głosowych i stałego feedbacku. Ich wyobraźnia napędzana jest przez Minecrafta, Instagram Reels, sztuczną inteligencję i influencerów, których często znają lepiej niż postacie z bajek. Są dynamiczni, skupieni na aspektach wizualnych i nastawieni na personalizację. Alfa nie szuka produktu. Alfa szuka przeżycia, stylu i opowieści, w której może się odnaleźć.
Stwórz świat, nie sklep
Prywatny salon optyczny nie może konkurować z centrum handlowym pod względem liczby metrów kwadratowych czy liczby promocji typu „2 za 1”. Za to zdecydowanie może wygrać… emocjami i doświadczeniem. Zamiast sprzedawać „okulary korekcyjne z powłoką blue control”, sprzedawaj „supermoce wzroku”, „wyśrubowane osiągi”, „modowy statement” albo „narzędzie do spełniania marzeń”.
Pomysły:
- Przekształć salon w kreatywną przestrzeń. Umieść w niej strefę selfie z lustrem z oświetleniem LED oraz neonem z napisem „Widzę świat po swojemu”.
- Stwórz barwny kącik VR z symulatorem „Jak wygląda świat bez okularów?”.
- Przygotuj interaktywny tablet do tworzenia własnej, personalizowanej wersji opraw (tę usługę już dziś oferują niektóre marki).
Mów językiem ich świata
Pokolenie Alfa nie czyta ulotek, ale ogląda stories, reelsy i memy. Jeśli Twoja marka komunikuje się przez nudne posty z logo i ceną – jesteś niewidzialny.
Pamiętaj: w ich świecie panuje zasada „3 x E”:
- Emocje: pokaż uśmiech i radość dziecka zakładającego nowe okulary – uchwyć moment transformacji.
- Estetyka: każdy post i filmik musi wyglądać jak coś, co Alfa sam chciałby udostępnić (idealnie, gdyby to był np. mem zrobiony przez niego).
- Ekscytacja: podgrzewaj ich zainteresowanie i zaangażowanie, np. poprzez ciekawe inicjatywy – „Weź udział w konkursie #StylówkaRoku i wygraj okulary jak z gry Fortnite lub ulubiony model Billie Eilish!”.
Influencerzy? Tak, ale z głową
Pokolenie Alfa ufa swoim idolom – niekoniecznie celebrytom, ale dzieciom w tym samym wieku, które mają własne kanały, gdzie recenzują zabawki, gry i mogą też wspomnieć o… swoich okularach. Alfa uwielbia autentycznych twórców, którzy przed kamerą pokazują swoje emocje. Równolegle osoby z pokolenia Alfa fascynują się światem awatarów i sztucznej inteligencji, bo tam można być tym, kim się chce, mieć supermoce, zostać supermodelką czy bohaterem ulubionej gry.
Chcesz dotrzeć do klientów z pokolenia Alfa? Znajdź mikroinfluencerów – dzieciaki z lokalnej społeczności lub Twojej rodziny, które mogą przetestować okulary i pokazać to na swoich kanałach w social mediach. Ważne: wszystkie te materiały powinny być w lekkiej, „dziecięcej” formie, bez marketingowego zadęcia.
Efekt „wow” na starcie
Pierwsze 10 sekund wizyty w salonie optycznym to klucz. Co widzi dziecko, które wchodzi do salonu z rodzicem? Stojaki z oprawkami i foldery? A może atrakcyjną przestrzeń, w której sprzedawca wita je jak bohatera nowej gry?
Pomysły:
- Pokaż na tablecie, jak okulary doskonale uzupełniają codzienne stylizacje kultowych osób ze świata pokolenia Alfa.
- Wręcz dziecku „Kartę Odkrywcy Widzenia”, która będzie towarzyszyć mu przez cały proces – od badania wzroku po wybór oprawek. Każdy krok to poziom do przejścia, każde „zaliczenie” to naklejka albo odznaka. Efekt? Duma i zaangażowanie.
- Zamień swój salon w miejsce, gdzie młodzi mogą poczuć się jak gwiazdy – przymierzyć modne okulary, zrobić sobie zdjęcie i… przekonać rodziców, że to właśnie ten model jest prawdziwym must have!
Personalizacja to podstawa
Alfa chce czuć się wyjątkowo. Dlatego okulary muszą być „jego”, a nie „jakieś z półki”. Co sprawi, że produkt wychodzący z Twojego salonu będzie wyjątkowy?
Pomysły:
- Możliwość doboru naklejek motywacyjnych lub identyfikacyjnych na etui, z pozytywnym przesłaniem (marki młodzieżowe już dawno wprowadziły to w sektorze spożywczym).
- Opcja wygrawerowania pseudonimu na zausznikach lub inicjałów na soczewkach.
- Zdjęcie w okularach, wysyłane na telefon w formie karty kolekcjonerskiej, z tekstem „Moc: laserowa ostrość, styl: 10/10”.
Vintage’owa niepowtarzalność
Pokolenie Alfa, choć dorasta w erze technologii i cyfrowej rzeczywistości, zaskakująco chętnie sięga po estetykę minionych dekad, czerpiąc inspiracje z lat 80., 90. i początku nowego millenium. Trend vintage pozwala im wyrażać indywidualność, wyróżniać się w tłumie i jednocześnie tworzyć pomost między przeszłością a współczesnością. Ubrania z second-handów, oversize’owe kurtki dżinsowe, klasyczne sneakersy czy kolorowe akcesoria w stylu retro stają się codziennym elementem ich stylizacji. Dzięki mediom społecznościowym i aplikacjom modowym młodzi użytkownicy z pokolenia Alfa potrafią twórczo łączyć style z różnych epok, pokazując, że moda z historią w tle ma dla nich świeże, nowoczesne znaczenie.
Pomysły:
- Zaproponuj, aby młodzież poszukała opraw z młodości swojej mamy lub babci, a następnie zaoferuj usługę renowacji oprawy.
- Pokaż, jak światłoczułe soczewki fotochromowe pięknie komponują się z oprawami vintage, tworząc najgorętsze rozwiązania w strefie mody okularowej.
Rodzice kupują, ale to dzieci decydują
Nie zapominaj o rodzicach – choć dzieci dają ostateczny „kciuk w górę”, to rodzice płacą. W komunikacji – zarówno online, jak i offline – celuj więc podwójnie: dorosłym pokazuj praktyczność, bezpieczeństwo i jakość, a dzieciom – zabawę, styl i unikalność. Przy okazji: na podstawie doświadczenia pracy we własnym salonie przekonałam się, że osobom z pokolenia Alfa najlepiej proponować modele oversize i asferyczne, ponieważ nie zniekształcają one oka przy dużych wadach wzroku.
Jak może wyglądać taka podwójna narracja w praktyce? Do rodzica skieruj przekaz typu: „Zdrowie wzroku twojego dziecka to nasza misja, dlatego oferujemy badania z użyciem najnowszych technologii i certyfikowane szkła”. Do dzieci trafisz z kolei dzięki komunikatom w stylu: „Spójrz na świat jak superbohater/supermodelka! Nowe okulary = nowa moc!”, „Przestań być przezroczysta – załóż okulary mocy”.
Zamień zakup w przygodę
Relacja z młodym klientem nie powinna się kończyć na sfinalizowaniu transakcji – wręcz przeciwnie! Pokolenie Alfa uwielbia cykle, przechodzenie kolejnych poziomów, aktualizacje. Stwórz z tego proces.
Narzędzia lojalizacji:
- „EyeCraft Mission” – stwórz kartę lojalnościową z misjami do wykonania.
- Raz na pół roku wyślij zaproszenie na „SPA dla okularów i wzroku” z drobnym upominkiem.
- Przygotuj urodzinowy voucher w formie spersonalizowanej wiadomości, np.: „Jaśku/Zuzo – jesteś dla nas ważny/-a” – niech poczują się wyjątkowo.
- Zorganizuj spotkanie z przedstawicielką grupy „książkar”, „glow-upiar” lub „zodiakar”. Przyciągnij młodych ludzi poprzez ich zainteresowania.
Alfa nie kupuje – Alfa wchodzi w świat marki
Sprzedaż okularów dzieciom z pokolenia Alfa to coś więcej niż transakcja: to budowanie mikroświata, który przyciąga ich emocje, uwagę i wyobraźnię. Dla prywatnych salonów optycznych to szansa na zbudowanie lojalności od najmłodszych lat – lojalności, której nie da się kupić reklamą w centrum handlowym. Tam, gdzie sieciówki sprzedają produkt, Ty możesz dać coś więcej: historię, przeżycie i magię widzenia świata po swojemu, a także uważność i poczucie robienia czegoś wyjątkowego w niepowtarzalnym miejscu.
Justyna Skrzypek
ekspertka marketingu, szkoleniowiec, właścicielka firmy konsultingowej „Konstelacja marketingu” oraz salonu „Planeta Optyka” w Warszawie






























